SIOUXSIE & THE BANSHEES
- Darek12.73
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 00:43
- Numer gadu-gadu: 4387326
- Lokalizacja: Ziemie Odzyskane
-
- Three Imaginary Boys
- Posty: 58
- Rejestracja: sobota, 11 czerwca 2005, 12:26
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: z nikąd
- frankenstein
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1394
- Rejestracja: piątek, 24 maja 2002, 09:45
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa - miasto zmartwychwstałe
- AgentCooper
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1284
- Rejestracja: niedziela, 6 lipca 2003, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa
tez obejrzalem. Nigdy co prawda nie przepadalem, ale wczoraj zabrzmialo mi nawet sympatycznie. Co prawda na dluższą metę wokal Siouxie moze byc nieco denerwujący, aly słuchało sie niezle. Przypomnialy sie czasy Bauhausu, wczesnego Sisters czy Cure.
ps. Frankie - w ostatnim numerze National Geographic jest ciekawy artykul o zwiazku Twojego imiennika z Polska...Polecam
ps. Frankie - w ostatnim numerze National Geographic jest ciekawy artykul o zwiazku Twojego imiennika z Polska...Polecam
-
- Three Imaginary Boys
- Posty: 58
- Rejestracja: sobota, 11 czerwca 2005, 12:26
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: z nikąd
obejrzałem (po raz pierwszy) i... trochę jestem zawiedziony. siouxsie chwilami za bardzo wyła, moje ulubione melt zagrali bez mocy, poza tym granie roberta chyba nie bardzo pasuje do tego zespołu. mcgeoch był najlepszy :D a najgorszy z tego wszystkiego był ten nietrafiony dźwięk w israel!!!
ale i tak ją uwielbiam :D :D :D
pozdrooo :)
ale i tak ją uwielbiam :D :D :D
pozdrooo :)
'my eyes are bursting hearts on a blood stained sky.......'
- AgentCooper
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1284
- Rejestracja: niedziela, 6 lipca 2003, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa