Burdel:D
- DrowningMan
- The Top
- Posty: 846
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2004, 22:36
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bialystok/Warszawa
- Kontakt:
- Qr_wishful_thinker
- Boys Don't Cry
- Posty: 169
- Rejestracja: piątek, 11 marca 2005, 17:22
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Cieszyn
- DrowningMan
- The Top
- Posty: 846
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2004, 22:36
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bialystok/Warszawa
- Kontakt:
- jamie84
- Faith
- Posty: 406
- Rejestracja: piątek, 29 października 2004, 21:15
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gród nad Brdą
Uwaga-dowcip na czasie
Sniezka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzic, czy to, co o nich
mówia jest prawda, tzn. Sniezka najpiekniejsza, Herkules
najsilniejszy, a Quasimodo najbrzydszy.
Postanowili zapytac o to zwierciadelka.
Pierwsza od zwierciadelka wychodzi Sniezka i sie cieszy:
- Hurra, jestem najpiekniejsza!
Potem kolej na Herkulesa:
- Hurra, jestem najsilniejszy!
Na koncu wychodzi Quasimodo:
- kxxx*! Kto to jest ta Kaczyńska z Warszawy?

Sniezka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzic, czy to, co o nich
mówia jest prawda, tzn. Sniezka najpiekniejsza, Herkules
najsilniejszy, a Quasimodo najbrzydszy.
Postanowili zapytac o to zwierciadelka.
Pierwsza od zwierciadelka wychodzi Sniezka i sie cieszy:
- Hurra, jestem najpiekniejsza!
Potem kolej na Herkulesa:
- Hurra, jestem najsilniejszy!
Na koncu wychodzi Quasimodo:
- kxxx*! Kto to jest ta Kaczyńska z Warszawy?
- p_rzemas
- The Top
- Posty: 903
- Rejestracja: środa, 2 października 2002, 12:45
- Numer gadu-gadu: 1815060
- Lokalizacja: Jastrzebie Zdroj
- Kontakt:
Umarł rastafarianin i trafił do nieba.
Idzie z blantem w zębach przez niebiańską autostradę i dochodzi do wrót niebios. Bramę otwiera mu Św. Piotrek, też z jointem, szata w kolorze flagi Afryki, kolczyk w nosie itp.
- Yo Dog. Którędy do bossa?
- Yo! Napieraj tędy bracie - i wskazuje drogę do "szefa"
Idzie rastafarianin dalej i spotyka Archanioła Gabriela Z anielskich
włosów ukręcone dready i jeszcze większy blant w zębach:
- Elo! Szefo tędy?
- Yo Brotha! Sie wie!
Przybili sobie piątala i rasta poczłapał dalej.
Szedł, szedł, aż spotkał Jezusa. Jezus - jak to syn szefa - luzak, lennonki na oczach, koraliki, pacyfa na klacie, a w zębach gigantyczny blant. Odzywa się do rasta w te słowy:
- Yo psie! Szukasz pewnie Ojca, co?
- Ta jes. Którędy to?
Christ pokazał mu drogę, razem zaciągnęli się zielskiem i każdy poszedł w swoją stronę. W końcu rasta dotarł do wielkich drzwi z napisem: "Mr. God"
Wchodzi do środka, a tam za wielkim biurkiem siedzi starszy, siwy koleś z blantem wielkości rury kanalizacyjnej w zębach, na którego widok rasta wrzasnął:
- O mój Boże! - Na to koleś za biurkiem, zaciagając się głęboko, odrzekł spokojnie:
.
.
.
.
- Dla znajomych Boogie...
Idzie z blantem w zębach przez niebiańską autostradę i dochodzi do wrót niebios. Bramę otwiera mu Św. Piotrek, też z jointem, szata w kolorze flagi Afryki, kolczyk w nosie itp.
- Yo Dog. Którędy do bossa?
- Yo! Napieraj tędy bracie - i wskazuje drogę do "szefa"
Idzie rastafarianin dalej i spotyka Archanioła Gabriela Z anielskich
włosów ukręcone dready i jeszcze większy blant w zębach:
- Elo! Szefo tędy?
- Yo Brotha! Sie wie!
Przybili sobie piątala i rasta poczłapał dalej.
Szedł, szedł, aż spotkał Jezusa. Jezus - jak to syn szefa - luzak, lennonki na oczach, koraliki, pacyfa na klacie, a w zębach gigantyczny blant. Odzywa się do rasta w te słowy:
- Yo psie! Szukasz pewnie Ojca, co?
- Ta jes. Którędy to?
Christ pokazał mu drogę, razem zaciągnęli się zielskiem i każdy poszedł w swoją stronę. W końcu rasta dotarł do wielkich drzwi z napisem: "Mr. God"
Wchodzi do środka, a tam za wielkim biurkiem siedzi starszy, siwy koleś z blantem wielkości rury kanalizacyjnej w zębach, na którego widok rasta wrzasnął:
- O mój Boże! - Na to koleś za biurkiem, zaciagając się głęboko, odrzekł spokojnie:
.
.
.
.
- Dla znajomych Boogie...
A mnie się burdel kojarzy z tym co ostatnio wyprawia mój komputer.
Chciałam sobie grzecznie podłączyc nową drukarkę no to klikam tam gdzie się klika jak się dodaje nowy sprzęt a ten baran wyświetlił komunikat że nie można wykryć... klawiatury
a kilka komunikatów dalej była prośba o wciśnięcie dowolnego klawisza. 
Chciałam sobie grzecznie podłączyc nową drukarkę no to klikam tam gdzie się klika jak się dodaje nowy sprzęt a ten baran wyświetlił komunikat że nie można wykryć... klawiatury


...one day I will be where the eye of my telescope has already been...
- JFSebastian
- Boys Don't Cry
- Posty: 170
- Rejestracja: piątek, 27 września 2002, 22:43
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa