Ot, choćby dla kilku chwil przyjemności...Mary_Poole pisze:A w jakim celu ten bacik?

To ja niby musze jeszcze w jakiejś kolejce stać?! Nie jestem poza kolejnością?arq pisze:Może byś jednak chciała spróbować? Za pierwszym razem będę się starał zrobić to delikatnie... Mary_Poole już się ustawiła w kolejce. :twisted:mimoza pisze:arq pelnoletnie dla przyjemnosci :twisted:
No jesli masz własnego kota a ów kotecek miał zaropiałe oczka i nie umyłaś rąk przed pogłaskaniem własnego zwierzaka to radze Ci iśc do weterynarza. Bo Twój śliczny kotecek miał prawdopodobnie katar koci. Dość niebezpieczna choroba, szczególnie dla młodych kotów.kjurczaczek pisze:a co do Kotecków.... opowiem coś
dzis wracałam z wakacji i zatrzymaliśmy się na parkingu, tak był mały śliczny kotecek ( a ja kotecki uwielbiam więc zaczęłąm go głaskać)
ale on był jakich chory, chudy i chodził jak pijany.
nadle kichną tak strasznie , że z pyszczka wisiał mu GIGANTYCZNY glutek (nigdy nie widziałam kotecka z katarem... :roll: ) i ten glutek mu tak wisiał, a on łepkiem trzącł żęby ten mu odpadł ( nie odpadł.... więc zgadujcie co kotecek zrobił z glutkiem...)
A ja myślałam, że Ja i Ty...arq pisze:Może byś jednak chciała spróbować? Za pierwszym razem będę się starał zrobić to delikatnie... Mary_Poole już się ustawiła w kolejce.mimoza pisze:arq pelnoletnie dla przyjemnosci
Idziesz ze mna na piwo? Bo własnie wychodzę? Może trafimy na gwałciciela i będzie go można wykastrować "w obronie własnej"mimoza pisze:A ja myślałam, że Ja i Ty...arq pisze:Może byś jednak chciała spróbować? Za pierwszym razem będę się starał zrobić to delikatnie... Mary_Poole już się ustawiła w kolejce. :twisted:mimoza pisze:arq pelnoletnie dla przyjemnosci :twisted:
że My...
że zestarzejemy się razem na tym necie, a Ty mnie tak podstępem...
przez tyle czasu zwodziłeś, że niby taki...
ach, szkoda słów...
i myślalam: "On ma ten smak i ten styl", a Ty...
tylko to jedno chodziło Ci po głowie od początku, a ja...
nawet mi do głowy nie przyszło, że Ty też tak...
jak inni faceci...
Byłeś moim wsparciem i powiernikiem, ale teraz...
Muszę się z tym przespać...
Masz mi za złe, że potrafię wyczuć najskrytsze kobiece fantazje i je zaspokajać? Każda inna byłaby mi wdzięczna...mimoza pisze:tylko to jedno chodziło Ci po głowie od początku
Cóż, od początku obydwoje wiedzieliśmy jak się to skończy...mimoza pisze:Byłeś moim wsparciem i powiernikiem, ale teraz...