zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
czy to mozliwwe ze jestem zabojczo zakochana?????? wszystkie piosenki kiuraskóff działaja na mnie jak odżywczy balsam dla duszy!! słucham i sie usmiecham on dzwoni on pisze ja piszcze z radosci słuchaja w tle bloodflowers przy edge of the deep green sea jestem najszczesliwasza na swiecie wzruszam sie przy apart trust faith ale to wzruszenie przez usmiech! jak mozna mowic ze kiuraski to dolujacy band - przeciez to najpieknijesze piosneki o miłosci wszechczasów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przezywam swoje zakochanie utorzsamiajac sie z kazda po kolei... czy ktos tak miał?? napewno :)
- VELVETPILL
- The Head On The Door
- Posty: 1110
- Rejestracja: piątek, 31 października 2003, 21:05
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Innsmouth
- Kontakt:
-
- Pornography
- Posty: 542
- Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2003, 10:33
- Numer gadu-gadu: 0
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
Możliwe... Witaj na forumewcia pisze:czy to mozliwwe ze jestem zabojczo zakochana?????
- t0th
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: sobota, 18 października 2003, 12:35
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
ja mialem of coz. ale niestety juz troche oslablo :( musze poczekac na jesien dla lepszego klimatuewcia pisze:czy ktos tak miał?? napewno :)

witaj tak w ogole :)
YOU HAVE NOT BEEN~ PAYING ATTENTION~ PAYING ATTENTION~ PAYING ATTENTION~ PAYING ATTENTION~
- Mary_Poole
- Faith
- Posty: 372
- Rejestracja: piątek, 14 czerwca 2002, 12:26
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecinek\Toruń
- Kontakt:
- cyjanek
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1259
- Rejestracja: poniedziałek, 18 sierpnia 2003, 23:23
- Numer gadu-gadu: 1882016
- Lokalizacja: z kartonowego pudełka [krk]
witam.;)
ja sobie chyba musze zrobic przerwe, bo co za duzo to niezdrowo.. a pamietam to uczucie, jak po osmiu miesiacach przerwy przesluchalam "disintegration" - euforia, jakby sie znowu spotkalo ukochanych znajomych.
faktycznie, dobra pora na sluchanie dopiero nadejdzie.. cos czuje ze wrzesien i pazdziernik uplyna mi pod znakiem pornografii i znow bede sie utozsamiac ze stereotypem fana the cure.[:P] srednio to optymistyczna perspektywa wbrew pozorom.;p
ja sobie chyba musze zrobic przerwe, bo co za duzo to niezdrowo.. a pamietam to uczucie, jak po osmiu miesiacach przerwy przesluchalam "disintegration" - euforia, jakby sie znowu spotkalo ukochanych znajomych.
faktycznie, dobra pora na sluchanie dopiero nadejdzie.. cos czuje ze wrzesien i pazdziernik uplyna mi pod znakiem pornografii i znow bede sie utozsamiac ze stereotypem fana the cure.[:P] srednio to optymistyczna perspektywa wbrew pozorom.;p
.
-
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: środa, 12 maja 2004, 18:10
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieje,ze z wzajemnosci,bo inaczej szitewcia pisze:czy to mozliwwe ze jestem zabojczo zakochana??????

Ja wyroslam juz z radosci..ewcia pisze:wszystkie piosenki kiuraskóff działaja na mnie jak odżywczy balsam dla duszy!!słucham i sie usmiecham.on dzwoni on pisze ja piszcze z radosci słuchaja w tle bloodflowers przy edge of the deep green sea jestem najszczesliwasza na swiecie wzruszam sie przy apart trust faith ale to wzruszenie przez usmiech!

Wtedy,gdy sie w zyciu cos przezylo,co odbilo sie na naszym widzeniu swiata,lub po prostu kiedy jest sie nieszczesliwym z powodu milosci,lub jej braku..ewcia pisze:jak mozna mowic ze kiuraski to dolujacy band - przeciez to najpieknijesze piosneki o miłosci wszechczasów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie mialam. :?ewcia pisze:przezywam swoje zakochanie utorzsamiajac sie z kazda po kolei... czy ktos tak miał?? napewno :)
250 postów.. to i tak za duzo na.. tutaj
- raining
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 22 lipca 2003, 22:08
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
do radosci sie dorasta!!!!!!!Pearl in Chains pisze: Ja wyroslam juz z radosci..![]()

-
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: środa, 12 maja 2004, 18:10
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
Czasem i tak bywa.. Wszystko zalezy od zycia.raining pisze:do radosci sie dorasta!!!!!!!Pearl in Chains pisze: Ja wyroslam juz z radosci..![]()

250 postów.. to i tak za duzo na.. tutaj
- bflower
- Matka Moderatorka
- Posty: 995
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 12:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: A-m
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
I co masz zamiar teraz robic?Pearl in Chains pisze:Ja wyroslam juz z radosci.. :roll:
and take it easy chicken
-
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: środa, 12 maja 2004, 18:10
Hmm.. a to ciekawe.. Ktos,komu zamordowali bliskich,bezdomny umierajacy na zimnie,sparalizowany,nieuleczalnie chory,cierpiacy itd.. tez sa ludzmi; Czy samo bycie czlowiekiem zobowiazuje do woli zycia ?raining pisze:gdyby wszystko zalezalo od 'zycia' wymarlibysmy na dzien dobry; a tak trwa.. gatunek ludzki z nim wola i dążenie etc. obojetnie obok tego nie mozna przejsc, a zobojetnienie to juz inna sprawa
A radosc.. czyz nie trzeba miec ku niej podstaw? Poza tym nie wiem co masz na mysli w swoim pierwszym zdaniu

250 postów.. to i tak za duzo na.. tutaj
- raining
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 22 lipca 2003, 22:08
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
uzylas wczesniej slowa 'zycie' jakbys nie mogla nic absolutnie zrobic, tylko czekac na owo 'zycie' i 'to co przyniesie los'. to jest bezwolnosc, ktorej przeciwstawiona zostaje wola: nie zycia, ale dzialania [wybierasz smierc, albo cos przeciwnego, ale wybierasz i nie przechodzisz przez kolejne dni tak samo jak wczesniej: zmieniasz. ganz einfach]
a radosc/ jej brak pozostawie w spokoju: Twoj wybor
a radosc/ jej brak pozostawie w spokoju: Twoj wybor
-
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: środa, 12 maja 2004, 18:10
Re: zakochana!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciac dalejbflower pisze:I co masz zamiar teraz robic?Pearl in Chains pisze:Ja wyroslam juz z radosci..![]()

250 postów.. to i tak za duzo na.. tutaj
-
- Seventeen Seconds
- Posty: 251
- Rejestracja: środa, 12 maja 2004, 18:10
Na to,co jest naprawde wazne w zyciu nie mamy zazwyczaj wplywu;jest to kwestia szczescia i przypadku,a nasz w tym udzial jest znikomy..raining pisze:uzylas wczesniej slowa 'zycie' jakbys nie mogla nic absolutnie zrobic, tylko czekac na owo 'zycie' i 'to co przyniesie los'. to jest bezwolnosc, ktorej przeciwstawiona zostaje wola: nie zycia, ale dzialania [wybierasz smierc, albo cos przeciwnego, ale wybierasz i nie przechodzisz przez kolejne dni tak samo jak wczesniej: zmieniasz. ganz einfach]
Zeby tak mozna wybierac to,co przynosi nam los..raining pisze:a radosc/ jej brak pozostawie w spokoju: Twoj wybor
250 postów.. to i tak za duzo na.. tutaj