Filmowo
- adamt
- Three Imaginary Boys
- Posty: 140
- Rejestracja: wtorek, 28 lipca 2009, 19:53
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: biłgoraj/kraków nowa huta
Re: Filmowo
jestem w trakcie (wszystko zależy od czasu, a z tym ostatnio ciężko) przerabiania cyklu omena, bo jak dotąd pierwszy i ostatni raz oglądałem to jeszcze w podstawówce :)
w najbliższym czasie mam zamiar obejrzeć wywiad z wampirem na podst. anne rice; jak dotąd oglądałem tylko królową potępionych, która to jest akurat drugą częścia ekranizacji ;s ostatnimi dniami obejrzałem też widmo (org. tytuł "shutter") i into the wild-wszystko za życie, a w kolejce do obejrzenia czeka też pogłos ("reverb"), na który czekam chyba z największą niecierpliwościa ^^
z lżejszego, mniej ryjącego psychę kina to parę tyg temu oglądałem jeszcze kiss kiss bang bang - całkiem niezłe ;> i to by było na tyle, bo filmów to zwykle nie oglądam prawie wcale i w ten oto sposób wyrobiłem swoją normę chyba roczną :)
w najbliższym czasie mam zamiar obejrzeć wywiad z wampirem na podst. anne rice; jak dotąd oglądałem tylko królową potępionych, która to jest akurat drugą częścia ekranizacji ;s ostatnimi dniami obejrzałem też widmo (org. tytuł "shutter") i into the wild-wszystko za życie, a w kolejce do obejrzenia czeka też pogłos ("reverb"), na który czekam chyba z największą niecierpliwościa ^^
z lżejszego, mniej ryjącego psychę kina to parę tyg temu oglądałem jeszcze kiss kiss bang bang - całkiem niezłe ;> i to by było na tyle, bo filmów to zwykle nie oglądam prawie wcale i w ten oto sposób wyrobiłem swoją normę chyba roczną :)
Cure 'Em All.
http://lastfm.pl/user/red-room
http://lastfm.pl/user/red-room
- bloodline101
- Boys Don't Cry
- Posty: 213
- Rejestracja: sobota, 16 stycznia 2010, 22:46
Re: Filmowo
hmmm...ten 'Wywiad z Wampirem' to może i ja bym obejrzała,bo do tej pory jakoś mi ten film umknął
co do liczby ogladanych filmów,to ostatnio sporo tego jest,dawno tyle nie ogladałam,choć nie uważam się za zagorzałą fankę kina
co do liczby ogladanych filmów,to ostatnio sporo tego jest,dawno tyle nie ogladałam,choć nie uważam się za zagorzałą fankę kina
Wolność - kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolności oddać nie umiem
- martynarnr91
- Japanese Whispers
- Posty: 762
- Rejestracja: czwartek, 8 listopada 2007, 14:36
- Lokalizacja: Stalowa Wola/ Kraków
- Kontakt:
Re: Filmowo
to raz nie wiadomo który obejrzałam Śniadanie u Tiffany'ego :)
nie wiem co jest w tym filmie takiego ale kochałam go jako mała dziewczynka i kocham obecnie ;)
nie wiem co jest w tym filmie takiego ale kochałam go jako mała dziewczynka i kocham obecnie ;)
Trujące kwiaty, trujące liście drzew
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Filmowo
bo jest muzyka Komedy;] numer jeden kompozytorów w Polsce XXwieku;] tyle
Disintegration 89
- Nell
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1388
- Rejestracja: sobota, 5 stycznia 2008, 18:19
- Numer gadu-gadu: 8089586
Re: Filmowo
Hmm... ale chyba twórcą muzyki do tego filmu jest niejaki Henry Mancini...
W każdym razie Śniadanie u Tiffany'ego również uwielbiam, zresztą jak większość filmów z Audrey. Urocza, piękna, filigranowa kobietka... prawdziwa dama :)
W każdym razie Śniadanie u Tiffany'ego również uwielbiam, zresztą jak większość filmów z Audrey. Urocza, piękna, filigranowa kobietka... prawdziwa dama :)
Lost forever in a happy crowd
- martynarnr91
- Japanese Whispers
- Posty: 762
- Rejestracja: czwartek, 8 listopada 2007, 14:36
- Lokalizacja: Stalowa Wola/ Kraków
- Kontakt:
Re: Filmowo
podpisuję się pod tym :)Nell pisze:Urocza, piękna, filigranowa kobietka... prawdziwa dama :)
choć gdzieś słyszałam że miała 180 cm wzrostu ....
Trujące kwiaty, trujące liście drzew
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
- bloodline101
- Boys Don't Cry
- Posty: 213
- Rejestracja: sobota, 16 stycznia 2010, 22:46
Re: Filmowo
i ja się przyłączę,bardzo atrakcyjna kobieta z klasą,niezwykle utalentowana, ujmowała mnie zawsze jej delikatność,lubiłam ją oglądać na ekranie
Wolność - kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolności oddać nie umiem
- AgentCooper
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1284
- Rejestracja: niedziela, 6 lipca 2003, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Filmowo
Czarny Łabędź.
Aronofsky jak zwykle wgniata w fotel kinowy. Film w dużej mierze zbliżony do Zapaśnika, można się też doszukać analogii z Requiem dla Snu. To też opowieść o obesji prowadzonej do szaleństwa, z tym że tym razem miejscem dramatu nie jest ring wrestlerski a deski baletu. Tak samo obsesyjne jest dążenie do udowodnienia wszystkim wokół, a przede wszystkim samemu sobie, że jest się zdolnym osiągnąć wymarzony cel. NAwet za cele popadnięcia w obłęd. Fantastyczna rola Natalie Portman która pewnie zgarnie za nią kilka nagród. I jeśli mogę czegoś nieco żałować, toiż po niewątpliwych laurach które film zdobędzie (myślę, że Oscary za film i rolę pierwszoplanową całkiem realne), Aronofsky awansując do extraligi Hollywood przestanie być twórcą w pewnym sensie niszowym, znanym niekoniecznie popcornowej publiczności kinowej. Czarny Łabędź wychodzi poza ograniczony zasięg jaki miały Źródło, Pi czy Requiem...Mega sukces gwarantowany.
Aronofsky jak zwykle wgniata w fotel kinowy. Film w dużej mierze zbliżony do Zapaśnika, można się też doszukać analogii z Requiem dla Snu. To też opowieść o obesji prowadzonej do szaleństwa, z tym że tym razem miejscem dramatu nie jest ring wrestlerski a deski baletu. Tak samo obsesyjne jest dążenie do udowodnienia wszystkim wokół, a przede wszystkim samemu sobie, że jest się zdolnym osiągnąć wymarzony cel. NAwet za cele popadnięcia w obłęd. Fantastyczna rola Natalie Portman która pewnie zgarnie za nią kilka nagród. I jeśli mogę czegoś nieco żałować, toiż po niewątpliwych laurach które film zdobędzie (myślę, że Oscary za film i rolę pierwszoplanową całkiem realne), Aronofsky awansując do extraligi Hollywood przestanie być twórcą w pewnym sensie niszowym, znanym niekoniecznie popcornowej publiczności kinowej. Czarny Łabędź wychodzi poza ograniczony zasięg jaki miały Źródło, Pi czy Requiem...Mega sukces gwarantowany.
- bloodline101
- Boys Don't Cry
- Posty: 213
- Rejestracja: sobota, 16 stycznia 2010, 22:46
Re: Filmowo
zachęcająca recenzja-mam zamiar obejrzeć Czarnego Łabędzia
natomiast dziś - Coco z Chanel z Audrey Tatou w roli głownej
no cóż...perypetie sercowe zajmuja więcej miejsca w tym filmie niż ukazanie kontrowersyjności tej postaci,mechanizmów tworzenia po dziś dzień obowiazujących kanonów w modzie,a szkoda,film ten miał szansę stać się wciagjącym,fascynującym obrazem,który przybliża bohatera,tk jak to stało się w przypadku obrazu 'Amadeusz' z 1984 roku,niestety,szansa ta została zmarnowana,wydaje się,że twórcy poszli na łatwiznę i potraktowali temat powierzchownie
wielki niedosyt po tym filmie
Audrey Tatou wybornie pasowała do tej roli,szkoda ,że nie poprowadzono jej lepiej,mogłaby stworzyć naprawdę wielką kreację
natomiast dziś - Coco z Chanel z Audrey Tatou w roli głownej
no cóż...perypetie sercowe zajmuja więcej miejsca w tym filmie niż ukazanie kontrowersyjności tej postaci,mechanizmów tworzenia po dziś dzień obowiazujących kanonów w modzie,a szkoda,film ten miał szansę stać się wciagjącym,fascynującym obrazem,który przybliża bohatera,tk jak to stało się w przypadku obrazu 'Amadeusz' z 1984 roku,niestety,szansa ta została zmarnowana,wydaje się,że twórcy poszli na łatwiznę i potraktowali temat powierzchownie
wielki niedosyt po tym filmie
Audrey Tatou wybornie pasowała do tej roli,szkoda ,że nie poprowadzono jej lepiej,mogłaby stworzyć naprawdę wielką kreację
Wolność - kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolności oddać nie umiem
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Re: Filmowo
Czarny Łabędź (reż.D.Aronofsky) Trzeba. Koniecznie. Poruszający... Ech... 

- bflower
- Matka Moderatorka
- Posty: 995
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 12:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: A-m
Re: Filmowo
Inbetween days jako motyw główny w La doppia ora, coś dla wielbicieli Lyncha i filmow w stylu Incepcji
and take it easy chicken
-
- Japanese Whispers
- Posty: 722
- Rejestracja: środa, 3 października 2007, 19:58
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Filmowo
Witam po przerwie...s'the figurehead pisze:Czarny Łabędź (reż.D.Aronofsky) Trzeba. Koniecznie. Poruszający... Ech...
Wczoraj obejrzałam Czarnego łabędzia i myślę, że dążenie do bycia doskonałym za wszelka cenę zawsze rozwali psychikę. Nawet wcześniej w miarę stabilną. Nie lepiej to być w sam raz?
Film niezły, chociaz trochę spodziwałam się czegoś więcej. Co prawda, nie wiem czego, ale nie jestem doskonała... całe szczęście.
- Nell
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1388
- Rejestracja: sobota, 5 stycznia 2008, 18:19
- Numer gadu-gadu: 8089586
Re: Filmowo
Obiecałam sobie, że w tym tygodniu w końcu obejrzę Czarnego Łabędzia, więc trzymajcie kciuki ;)
Lost forever in a happy crowd
-
- Japanese Whispers
- Posty: 722
- Rejestracja: środa, 3 października 2007, 19:58
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Filmowo
Warto, na pewno. Film nietuzinkowy i bez strzelania!!!!!
Wczoraj była pelna sala. Aż się zdziwiłam...
Wczoraj była pelna sala. Aż się zdziwiłam...
- Robert Smith Jr.
- Japanese Whispers
- Posty: 770
- Rejestracja: wtorek, 2 grudnia 2008, 16:46
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice