Post
autor: Nell » niedziela, 6 stycznia 2013, 13:54
Często jest tak, że jak się ogląda ekranizację książki, to ma się wrażenie, że wszystko jest nie tak jak powinno, że caly ten książkowy świat, który sobie sami wymyśliliśmy w glowach, na ekranie kinowym jest zupelnie inny i rozczarowujący. Przynajmniej ja tak często mialam. Ale akurat nie w przypadku " Wladcy Pierścieni ".
Lost forever in a happy crowd