Ojciec Święty Jan Paweł II nie żyje... (*)
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Ojciec Święty Jan Paweł II nie żyje... (*)
Nie chcę, żeby było zbyt poważnie. Sam nie jestem człowiekiem silnej wiary. Wiem jedno - ziemi zostało wydarte serce...
Był Wspaniały.
(*)
Był Wspaniały.
(*)
- Caterpillar girl
- Faith
- Posty: 416
- Rejestracja: niedziela, 7 marca 2004, 20:52
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Elizjum
-
- Three Imaginary Boys
- Posty: 55
- Rejestracja: niedziela, 23 stycznia 2005, 10:28
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
A ja kompletnie mam to w ***. Nie rozumiem całej tej histerii. Bardziej obchodzi mnie moje dziecko. Nie wiem dlaczego wszyscy uważają Go za wielkiego człowieka...nie ma w tym niczego specjalnego. Był zwykłym przywódcą religijnym, jakich jest wielu na świecie (na katolicyzmie świat się nie kończy). To, że miał dostęp i możliwości do tego żeby pomagać ludziom to inna sprawa. Podejrzewam, że 75% ludzi zachowałoby się tak jak On, gdyby miało taką możliwość. Łatwo dać się ponieść na fali, na której płyną wszyscy (tak jak było z tą *** ksieżną Dianą).
*** nastoletnich dziewic, starych bab i jakichś *** facetów. Jaki on *** miał wpływ na wasze życia? Dzisiaj słyszę w radio, że Papież był dla kogoś kimś z rodziny, dla innego znowu był najlepszym przyjacielem... Co to za głupoty?
Nie kumacie, że największą religią teraz są media i to one kreują nawet to czy lubicie Shakina Stevensa czy płaczecie po śmierci Papieża, czy przejmujecie się losem Dalajlamy.
Dlaczego nie mówi się np. o dzieciach, które ze względu na swoje urodzenie się w tym, a nie innym miejscu muszą się ***, muszą być głodne albo są bezlitośnie zarzynane gdzieś w Ameryce Południowej, Afryce albo na dworcu w Moskwie?
Większe wrażenie robi na mnie ta śmierć na ulicy, o której pisał p_rzemas.
Przyznaję się bez bicia: zawsze miałem w *** Papieża, nie rozumiałem podniecania się Jego *** itp.
Na zakończenie rada pana Bogdana ze Starołeny: "Przyjmij parę dup na dydka to od razu złapiesz dystans"
*** nastoletnich dziewic, starych bab i jakichś *** facetów. Jaki on *** miał wpływ na wasze życia? Dzisiaj słyszę w radio, że Papież był dla kogoś kimś z rodziny, dla innego znowu był najlepszym przyjacielem... Co to za głupoty?
Nie kumacie, że największą religią teraz są media i to one kreują nawet to czy lubicie Shakina Stevensa czy płaczecie po śmierci Papieża, czy przejmujecie się losem Dalajlamy.
Dlaczego nie mówi się np. o dzieciach, które ze względu na swoje urodzenie się w tym, a nie innym miejscu muszą się ***, muszą być głodne albo są bezlitośnie zarzynane gdzieś w Ameryce Południowej, Afryce albo na dworcu w Moskwie?
Większe wrażenie robi na mnie ta śmierć na ulicy, o której pisał p_rzemas.
Przyznaję się bez bicia: zawsze miałem w *** Papieża, nie rozumiałem podniecania się Jego *** itp.
Na zakończenie rada pana Bogdana ze Starołeny: "Przyjmij parę dup na dydka to od razu złapiesz dystans"
-
- Three Imaginary Boys
- Posty: 55
- Rejestracja: niedziela, 23 stycznia 2005, 10:28
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
-
- The Top
- Posty: 832
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2004, 11:22
- Numer gadu-gadu: 0
- Caterpillar girl
- Faith
- Posty: 416
- Rejestracja: niedziela, 7 marca 2004, 20:52
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Elizjum
Nawet nie wiesz, jak ciężko czasem żyć, nie wierząc w nic.... A większość fanów TC, których znam, wierzy w Boga...Aga pisze:vere papa mortuus est![]()
może was to zdziwi ale ja wierze w Boga i mam to gdzies jesli komus to nie pasuje..
nigdzie nie jest powiedziane że fan kjura musi byc atesitą/ agnostykie..
~ Klarheit ~
Wybaczyć człowiekowi, który chciał cię zabić, to wielka sprawa. Potrafił byś?friday1979 pisze:Nie wiem dlaczego wszyscy uważają go za wielkiego człowieka...nie ma w tym niczego specjalnego.
On potrafił i dlatego za to i za wiele wiele innych rzeczy był, jest i będzie Wielkim Człowiekiem.
ps: Daruj sobie takie wpisy.
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
W twoim wieku miał dokładnie taki dostęp jak ty, o ile nie mniejszy. Chciałbym cię friday zobaczyć za parę lat, chętnie ocenię wtedy twój wkład w pomoc ludziom. Czy może już ratujesz potrzebujących? Pochwal się.friday1979 pisze:). To, że miał dostęp i możliwości do tego żeby pomagać ludziom to inna sprawa. . "
Ratujesz?
Bo jeśli nie, to gęba w kubeł.
Sing while you may
though it's hard to sing underwater.
though it's hard to sing underwater.
- DrowningMan
- The Top
- Posty: 846
- Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2004, 22:36
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bialystok/Warszawa
- Kontakt:
- Aga
- The Head On The Door
- Posty: 1071
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 11:10
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
gdyby nie On w tej chwili stal bys z kartką w kolejce po mięso..poza tym powiedzmy sobie szczerze ; Polska ma chyba najgorszą reputacje w Europie, nie mówiąc juz o reszcie świata, bo pewnie nie każdy wie ze istnieje taki kraj jak nasz.. a On jest jedyną osobą z której mozemy być dumni..friday1979 pisze: ***
chyba, że wolisz byc kojarzony z Polakiem brudasem i złodziejem niż rodakiem papieża,ja zdecydowanie wole to drugie ale wiesz.. kazdemu odpowiada co innego..
poza tym żyjemy w 21 wieku a nie w średniowieczu także bądz tolerancyjny i szanuj to, że jest na tym forum pare osob ktore mysli zupelnie inaczje niż ty.. wiem ze to forum publiczne i kazdy może pisac co mu sie podoba ale hmm.. wiesz trzeba czasami zachować klase.. np teraz kiedy zmarl człowiek..
- frankenstein
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1394
- Rejestracja: piątek, 24 maja 2002, 09:45
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa - miasto zmartwychwstałe
Oto "dzieło" troglodyty: bez klasy, bez refleksji, bez szacunku dla czegokolwiek.friday1979 pisze:***
Nie lepiej było zastanowić się trochę, zanim kliknąłeś "wyślij"? Może trzeba było jednak zmilczeć?
Żegnam największego Polaka, człowieka autentycznej wiary i miłości. Bez Jego charyzmy świat już nie będzie taki sam.
[']
Dla mnie wszyscy ludzie wyglądają tak samo.
Ray Charles
Ray Charles