Po jednej piosence - ale tej najgorszej
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
- Darek12.73
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 00:43
- Numer gadu-gadu: 4387326
- Lokalizacja: Ziemie Odzyskane
-
- Easy Cure
- Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 16:57
- Numer gadu-gadu: 0
- Kontakt:
Jestem nowy ale dodam cos od siebie, bo mi się podoba....
1. 3ib - foxy lady
2. seventeen seconds - play for today
3. faith - the holy hour
4. pornography - cold
5. japanese whispers - the walk
6. the top - wailing wall
7. the head on the door - inbetween days
8. kiss me - all i want
9. disintegration - :-)
10. wish - high
11. wild mood swings - round and x3
12. bloodflowers - :-)
13. the cure - alt.end
1. 3ib - foxy lady
2. seventeen seconds - play for today
3. faith - the holy hour
4. pornography - cold
5. japanese whispers - the walk
6. the top - wailing wall
7. the head on the door - inbetween days
8. kiss me - all i want
9. disintegration - :-)
10. wish - high
11. wild mood swings - round and x3
12. bloodflowers - :-)
13. the cure - alt.end
- Darek12.73
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 00:43
- Numer gadu-gadu: 4387326
- Lokalizacja: Ziemie Odzyskane
- VELVETPILL
- The Head On The Door
- Posty: 1110
- Rejestracja: piątek, 31 października 2003, 21:05
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Innsmouth
- Kontakt:
-
- The Top
- Posty: 832
- Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2004, 11:22
- Numer gadu-gadu: 0
- bm
- Seventeen Seconds
- Posty: 339
- Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 20:22
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: underneath the stars
mnie zwykle denerwuje Baby Screams z head on... ale w wersji koncertowej brzmi fajowo, podobnie mialem kiedys z Torture ale po uslyszeniu wersji live utwor stal sie jednym z ulubionych.
najbardziej beee to dla mnie chyba nie istnieje ale jesli mialbym juz wybrac to bylby to Strange Attraction
ktos napisal ze Cold, Holy Hour, Play for Today sa beee... toz to herezja! ;) to jedne z najwazniejszych utworow w moim zyciu! na szczescie "nikt nie spodziewa sie hiszpanskiej inkwizycji..."
najbardziej beee to dla mnie chyba nie istnieje ale jesli mialbym juz wybrac to bylby to Strange Attraction
ktos napisal ze Cold, Holy Hour, Play for Today sa beee... toz to herezja! ;) to jedne z najwazniejszych utworow w moim zyciu! na szczescie "nikt nie spodziewa sie hiszpanskiej inkwizycji..."
- ont
- Seventeen Seconds
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 2 lipca 2004, 11:14
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
Ja w pewnym sensie nie znosze całej Pornography (nadal).. Jest taka.. wdzierająca się w głowę.. natarczywa.. te powtarzające się z uporem maniaka bębny.. Masakryczny poczatek, dosłownie i w przenośni.. pozorna chwila oddechu przy "Siamese twins'.. a potem Reszta.. Wysoce niepokojąca płyta..
Toteż nie dziwie się że może być ulubioną..

Toteż nie dziwie się że może być ulubioną..