
Dreszcze
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Re: Dreszcze
Kilka dni temu przeszedł mnie dreszcz, kiedy odczytałem sms'a od żony, takiej oto treści: jeśli umrę przed Tobą, chcę aby zagrało na moim pogrzebie This Twilight Garden ... 

- Nell
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1388
- Rejestracja: sobota, 5 stycznia 2008, 18:19
- Numer gadu-gadu: 8089586
Re: Dreszcze
Chciałabym chociaż raz, raz w życiu przeczytać takiego smsa...
Lost forever in a happy crowd
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Re: Dreszcze
(wczoraj i dziś), podczas Lovesong z Entreat, dołączonego do Deluxe Disintegration; kto zna tę wersję, myślę, że wie dlaczego... 

- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Re: Dreszcze
No, jest naprawdę poruszająca... 
Re: Dreszcze
Love Song robi wrażenie,The Same Deep... przesłuchałem ok 85 razy w ciągu 3 dni i co? mało!Ta płacząca gitara mnie masakruje.
-
- Japanese Whispers
- Posty: 722
- Rejestracja: środa, 3 października 2007, 19:58
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dreszcze
Co za zbieg okoliczności. Przed chwilą wysłuchałam tłumaczenia w wersji Tomka Beksńskiego, puszczonego kiedyś w eter, zapisanego na moim laptoku. Czasem wracam do tego zapisu, bo głos Tomka jest dotąd mi bliski. W tle głosu Tomka - The Same Deep.... i ten deszcz . I też zawsze niezmiennie mam dreszcze...
Ten utwór chyba nigdy nie przestanie robić na mnie wrażenia. W kwestii dreszczy. Chyba, że mam grypę...
Ten utwór chyba nigdy nie przestanie robić na mnie wrażenia. W kwestii dreszczy. Chyba, że mam grypę...
- bloodline101
- Boys Don't Cry
- Posty: 213
- Rejestracja: sobota, 16 stycznia 2010, 22:46
- Rav
- The Head On The Door
- Posty: 1080
- Rejestracja: wtorek, 2 grudnia 2003, 21:36
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Dreszcze
Pamiętam, jak Beksa z uporem maniaka przez wiele miesięcy kończył swoje audycje puszczając TSDWAY.
Nie chciał przestać!
Nie chciał przestać!
DM TOUR 2013: Monachium, Budapeszt, Zagrzeb, Bratysława, Berlin, Paryż, Warszawa
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
Re: Dreszcze
Dreszcze mam od początku roku właściwie, bo...ten rok jest moim dwudziestym rokiem odkąd SĄ ze mną, ja z NIMI i jesteśmy RAZEM;
; no i w tym roku mija też trzydzieści lat od ukazania się FAITH , a to dla mnie płyta najważniejsza... Ech... stary jestem... :)


- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Dreszcze
a ja ostatnio po dwóch latach odkopałem bootleg z Torwaru... delfiny, dzwonki i to jebnięcie Plainsong! raaaaaany
Disintegration 89
- martynarnr91
- Japanese Whispers
- Posty: 762
- Rejestracja: czwartek, 8 listopada 2007, 14:36
- Lokalizacja: Stalowa Wola/ Kraków
- Kontakt:
Re: Dreszcze
wspomnienie tego koncertu powoduje dreszcze :)dron pisze:a ja ostatnio po dwóch latach odkopałem bootleg z Torwaru... delfiny, dzwonki i to jebnięcie Plainsong! raaaaaany
W ostatniego sylwestra postanowiłam spędzić czas bez towarzystwa ludzkiego. Obejrzałam całą trylogię w nocy, leciało jak najgłośniej się dało :) Dreszcze były i to nie mało, nawet nie wiem kiedy północ minęła :)
Trujące kwiaty, trujące liście drzew
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
Anioły bez twarzy, demony wokół mnie
///
marvja.blogspot.com
- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Dreszcze
jaaaaaaaaa było mnie zaprosic... u mnie alkohol wyostrza odbieranie muzyki... Trylogia na fulll volume na takim kinie domowym po kilku głebszych toooo... szczegolnie poczatek 100years!!!
Disintegration 89
- Nell
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1388
- Rejestracja: sobota, 5 stycznia 2008, 18:19
- Numer gadu-gadu: 8089586
Re: Dreszcze
Martyna, jeśli następnego sylwestra też chcesz tak spędzać, to ja się wpraszam :)
Lost forever in a happy crowd
- unclet
- Seventeen Seconds
- Posty: 327
- Rejestracja: sobota, 22 sierpnia 2009, 16:16
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Dreszcze
Hehe Cure sylwester to ciekawy pomysł.