NAJLEPSZY KLIP KJURA ????
- Darek12.73
- Faith
- Posty: 353
- Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 00:43
- Numer gadu-gadu: 4387326
- Lokalizacja: Ziemie Odzyskane
-
- Boys Don't Cry
- Posty: 161
- Rejestracja: czwartek, 31 marca 2005, 16:21
- Pablo
- Three Imaginary Boys
- Posty: 115
- Rejestracja: czwartek, 9 czerwca 2005, 13:26
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: znikąd
Klipy The Cure bardzo mi się podobają. Dlatego dziwi mnie nieco opinia (na szczęście mniejszości :)), że lepiej zostawić je bez komentarza. Nie wiem też, co jest nie tak w pojęciu „teledysk”(zasugerował to autor tematu). Na tyle się oswoiłem z tym określeniem, że zupełnie mnie ono nie razi.
Niestety nie widziałem wszystkich klipów, ale jakąś ich część miałem okazję ujrzeć. Moje ulubione, to te z dreszczykiem: „Lullaby” i „Charlotte Sometimes”. W tym drugim podoba mi się także bohaterka :) Wrażenie podobno robi „The Hanging Garden”, niestety widziałem tylko urywki. Pomysłowe za to są: „Close To Me” i „Boys Don’t Cry”. Pamiętam, że zaskoczeniem dla mnie był „Just Like Heaven”. Początkowo myślałem, że cały czas będzie pokazany zespół na tle tego fantastycznego nieba. A tu w pewnym momencie robi się ciemno i pojawia się dziewczyna w bieli. Świetny zwrot w akcji, zwłaszcza jeśli zna się tekst utworu. Trudno wymienić tu wszystkie teledyski, które znam. „Let’s Go To Bed” niespecjalnie mi się podoba. „Lovecats” nieco bardziej. Kręcenie wszystkich klipów z „Kiss Me...” musiało być dla chłopaków świetną zabawą, choćby „Hot Hot Hot !!!” czy „Why Can’t I Be You?”. Chociaż w tym drugim pewnie trochę ćwiczyli, zanim zsynchronizowali swoje taneczne kroki :) Obrazy telewizyjne z ’89 roku też są bez zastrzeżeń. Nie tylko wspomniane na wstępie „Lullaby”, ale także pozostałe. Choćby ten niezwykły klimat „Pictures Of You” i jego humorystyczne zakończenie. Albo nastrojowy „Lovesong” nagrany w jaskini (przyznam, że po przeczytaniu tylu dzieł Sigmunda Freuda, trudno nie mieć skojarzeń z tymi stalagmitami :D
:D). Nawet „Fascination Street” z nałożonymi na siebie obrazami prezentuje się dobrze.
Z lat ‘90-tych kojarzę najlepiej „Friday...” i „The 13th”. Słabiej wypada „A Letter To Elise”, a „Wrong Number” jest za długi i zbyt obrzydliwy :( Dobre są natomiast teledyski z ostatniej płyty – „TEOTW” i „Taking Off” (pomysł z unoszeniem się i opadaniem, a także finałowym odlotem był świetny :)). „alt.end” widziałem tylko raz i nie pamiętam zbyt dobrze.
Niestety nie widziałem wszystkich klipów, ale jakąś ich część miałem okazję ujrzeć. Moje ulubione, to te z dreszczykiem: „Lullaby” i „Charlotte Sometimes”. W tym drugim podoba mi się także bohaterka :) Wrażenie podobno robi „The Hanging Garden”, niestety widziałem tylko urywki. Pomysłowe za to są: „Close To Me” i „Boys Don’t Cry”. Pamiętam, że zaskoczeniem dla mnie był „Just Like Heaven”. Początkowo myślałem, że cały czas będzie pokazany zespół na tle tego fantastycznego nieba. A tu w pewnym momencie robi się ciemno i pojawia się dziewczyna w bieli. Świetny zwrot w akcji, zwłaszcza jeśli zna się tekst utworu. Trudno wymienić tu wszystkie teledyski, które znam. „Let’s Go To Bed” niespecjalnie mi się podoba. „Lovecats” nieco bardziej. Kręcenie wszystkich klipów z „Kiss Me...” musiało być dla chłopaków świetną zabawą, choćby „Hot Hot Hot !!!” czy „Why Can’t I Be You?”. Chociaż w tym drugim pewnie trochę ćwiczyli, zanim zsynchronizowali swoje taneczne kroki :) Obrazy telewizyjne z ’89 roku też są bez zastrzeżeń. Nie tylko wspomniane na wstępie „Lullaby”, ale także pozostałe. Choćby ten niezwykły klimat „Pictures Of You” i jego humorystyczne zakończenie. Albo nastrojowy „Lovesong” nagrany w jaskini (przyznam, że po przeczytaniu tylu dzieł Sigmunda Freuda, trudno nie mieć skojarzeń z tymi stalagmitami :D

Z lat ‘90-tych kojarzę najlepiej „Friday...” i „The 13th”. Słabiej wypada „A Letter To Elise”, a „Wrong Number” jest za długi i zbyt obrzydliwy :( Dobre są natomiast teledyski z ostatniej płyty – „TEOTW” i „Taking Off” (pomysł z unoszeniem się i opadaniem, a także finałowym odlotem był świetny :)). „alt.end” widziałem tylko raz i nie pamiętam zbyt dobrze.
-
- Boys Don't Cry
- Posty: 205
- Rejestracja: wtorek, 17 sierpnia 2004, 23:13
- Numer gadu-gadu: 2895966
- Lokalizacja: Białystok
just like heaven - klimacik i piekne niebo, powiewa latami 80.
lullaby - nie bez powodu nagroda mtv
friday i'm in love - chaos i te butelki piwa, podoba mi się maska
taking off - ludziki roberciki unoszące się na tle słonecznej trawy
lullaby - nie bez powodu nagroda mtv
friday i'm in love - chaos i te butelki piwa, podoba mi się maska
taking off - ludziki roberciki unoszące się na tle słonecznej trawy
Ostatnio zmieniony środa, 12 października 2005, 18:11 przez monk, łącznie zmieniany 1 raz.
wyraz twarzy tęskniący za rozumem...
- but_w_butonierce
- Easy Cure
- Posty: 47
- Rejestracja: piątek, 20 maja 2005, 12:25
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: stamtąd
- Kontakt: