Gitara Simona
Re: Gitara Simona
simon mial jak najbardziej sygnowany model schecter'a, ale czytalem gdzies wywiad, ze go nie lubil i wrocil do gibsona, ktorego uwaza za najlepszy i najwygodniejszy bas do grania.
Re: Gitara Simona
wyglada jak jakas barytonowa gitara. niby ma szesc strun, ale strojona od dzwieku E a nie B tak jak 5 lub 6 strunowe basy.
nie dziwie mu sie, ze wrocil do gibsona
nie da sie chyba na tym grac non stop. rozumiem w niektorych utoworach, ale nie non stop. swoja droga to robert i perry uzywali czasami na koncertach tez takich ni to basow ni gitar barytonowych, najczesciej fender VI.
nie dziwie mu sie, ze wrocil do gibsona

- frankenstein
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1394
- Rejestracja: piątek, 24 maja 2002, 09:45
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa - miasto zmartwychwstałe
Re: Gitara Simona
Od pewnego czasu nurtuje mnie jedno pytanie. Ten utwór pewnie część z Was kojarzy 
http://www.youtube.com/watch?v=LJM2GhkR_RY
Pytanie kieruję raczej do tych, co grają na jakimś instrumencie - chodzi mi o linię basu. Wyraźnie słychać dwie warstwy basu: tę niższą, podstawową linię rytmiczną oraz wyższą, "deszczową", bardziej dźwięczną, podobną do brzmienia 6-string bassu. I teraz pytanie: czy to aby na pewno wszystko gra Szymek? Pewnie byłoby to technicznie możliwe, ale na filmie widać, że Gallup szarpie raczej te wyższe, cieńsze struny, tj. te położone niżej. Czyżby więc podstawowa linia basu leciała z puszki? Może to jakiś spec rozkminić?
http://www.youtube.com/watch?v=LJM2GhkR_RY
Pytanie kieruję raczej do tych, co grają na jakimś instrumencie - chodzi mi o linię basu. Wyraźnie słychać dwie warstwy basu: tę niższą, podstawową linię rytmiczną oraz wyższą, "deszczową", bardziej dźwięczną, podobną do brzmienia 6-string bassu. I teraz pytanie: czy to aby na pewno wszystko gra Szymek? Pewnie byłoby to technicznie możliwe, ale na filmie widać, że Gallup szarpie raczej te wyższe, cieńsze struny, tj. te położone niżej. Czyżby więc podstawowa linia basu leciała z puszki? Może to jakiś spec rozkminić?
Dla mnie wszyscy ludzie wyglądają tak samo.
Ray Charles
Ray Charles
Re: Gitara Simona
Moim zdaniem sprawa jest prostsza, Simon nie chwyta pojedynczych dźwięków na strunach tylko coś w rodzaju akordów. Widać to na zbliżeniach na jego lewą rękę. I szarpanie np dwóch strun na raz, i w czasie gdy one wybrzmiewają granie na wyższych strunach, plus efekty, które na pewno używa, daje taki efekt. Tak mi się wydaje, Raczej bym ich nie posądzał o granie z puszki. :)
Re: Gitara Simona
Są efekty, które dają iluzje jakby grało się akord np.: na 6 strunach a nie 3.
Jest wiele mozliwości, Szymek raczej nie kantuje.
Jest wiele mozliwości, Szymek raczej nie kantuje.
- frankenstein
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1394
- Rejestracja: piątek, 24 maja 2002, 09:45
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa - miasto zmartwychwstałe
Re: Gitara Simona
To wydawało mi się prawdopodobne, tylko może na filmie nie za dobrze to widać... W każdym razie wydaje się, że to raczej trudniejszy utwór do grania dla basisty, co? To by tłumaczyło, dlaczego tak rzadko grywany.mareek pisze:I szarpanie np dwóch strun na raz, i w czasie gdy one wybrzmiewają granie na wyższych strunach, plus efekty, które na pewno używa, daje taki efekt.
Dla mnie wszyscy ludzie wyglądają tak samo.
Ray Charles
Ray Charles