Joy Division- Ian Curtis
- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Joy Division- Ian Curtis
szkoda mi czekac aż do marca... zasysam...
leci na Mule
ale jak by dotarło do mojego małego miasta do kina to pójdę... bankowo
a tymczasem...
Unkown Pleasures i kawałek Insight
leci na Mule
ale jak by dotarło do mojego małego miasta do kina to pójdę... bankowo
a tymczasem...
Unkown Pleasures i kawałek Insight
Disintegration 89
- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Joy Division- Ian Curtis
Control mnie zabiło!
taki bodziec do głębszego wczucia sie w muzyke JD...
taki bodziec do głębszego wczucia sie w muzyke JD...
Disintegration 89
- cyjanek
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1259
- Rejestracja: poniedziałek, 18 sierpnia 2003, 23:23
- Numer gadu-gadu: 1882016
- Lokalizacja: z kartonowego pudełka [krk]
Re: Joy Division- Ian Curtis
wow, nie spodziewałam się takiej promocji w polsce, w sumie żadnej się nie spodziewałam..




.
- dron
- Pornography
- Posty: 513
- Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 20:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Joy Division- Ian Curtis
Nie ukrywam faktu ze chciałbym byc w posiadaniu takowego plakatu...
fajnie że coś się dzieje,,., a ja film polecam i jesli trafi u mnie w miescie do Kina to ide obejrzeć na dużym ekranie!!
fajnie że coś się dzieje,,., a ja film polecam i jesli trafi u mnie w miescie do Kina to ide obejrzeć na dużym ekranie!!
Disintegration 89
- Rav
- The Head On The Door
- Posty: 1080
- Rejestracja: wtorek, 2 grudnia 2003, 21:36
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Joy Division- Ian Curtis
Ścieżka dżwiękowa nie zachwyca ...
Może mi się zmieni, bo mnie kjurowy nastrój trzyma i nie opuszcza.
Może mi się zmieni, bo mnie kjurowy nastrój trzyma i nie opuszcza.
DM TOUR 2013: Monachium, Budapeszt, Zagrzeb, Bratysława, Berlin, Paryż, Warszawa
- bflower
- Matka Moderatorka
- Posty: 995
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 12:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: A-m
Re: Joy Division- Ian Curtis
Plakat wisi nawet na przystanku pod moją najukochańszą uczelnią.. Zastanawiałam się już, czy by nie zjawić się tam którejś nocy i nie dokonać małego aktu wandalizmu.
Film obejrzałam wczoraj, w sumie trochę zmienił moje wyobrażenie o Curtisie. W Control był pokazany jako niemalże zaprzeczenie "rockmana" - żadne tam sex drugs and rock'n'roll, raczej rodzinka, dzieci i wyrzuty sumienia, że nie kocha się już własnej żony.
To co zapadło mi szczególnie w pamięć z filmu to oczywiście świetna muzyka, największe wrażenie jednak zrobiły na mnie napisy końcowe i informacja, że zmarł w wieku 23 lat. Zawsze mi się wydawało, że był jednak parę lat starszy..
pzdr
Film obejrzałam wczoraj, w sumie trochę zmienił moje wyobrażenie o Curtisie. W Control był pokazany jako niemalże zaprzeczenie "rockmana" - żadne tam sex drugs and rock'n'roll, raczej rodzinka, dzieci i wyrzuty sumienia, że nie kocha się już własnej żony.
To co zapadło mi szczególnie w pamięć z filmu to oczywiście świetna muzyka, największe wrażenie jednak zrobiły na mnie napisy końcowe i informacja, że zmarł w wieku 23 lat. Zawsze mi się wydawało, że był jednak parę lat starszy..
pzdr
and take it easy chicken
Re: Joy Division- Ian Curtis
Fajny film i fajna książka (najpierw oczywiscie przeczytałam a potem dopiero zabrałam sie za film). A plakacik faktycznie fajny 

- wonchacz
- Three Imaginary Boys
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 15 stycznia 2007, 21:17
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Joy Division- Ian Curtis
Ja chyba przespaceruję się po Wrocku w nocy i może akurat okazja się trafi
Ładnie by wyglądał ten plakacik u mnie na ścianie :D
Like strawberries and cream
It's the only way to be! :D
It's the only way to be! :D
Re: Joy Division- Ian Curtis
Gdybyś przypadkiem trafił na dwa... 

- joydi
- Easy Cure
- Posty: 28
- Rejestracja: czwartek, 23 maja 2002, 13:26
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Joy Division- Ian Curtis
Joy Division - kapela, która wywarła na mnie największe wrażenie.
The Eternal, to będą mi grali. Kiedyś...
Czekam na Control z niecierpliwością.
The Eternal, to będą mi grali. Kiedyś...
Czekam na Control z niecierpliwością.
Dancing at the funeral party
- wonchacz
- Three Imaginary Boys
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 15 stycznia 2007, 21:17
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Joy Division- Ian Curtis
Pierwsza próba "zdobycia" plakatu zza 2 cm plexiglassu na przystanku tramwajowym zakończyła się niepowodzeniem
Teraz chyba postaram się go zdobyć bardziej cywilizowanymi metodami 

Like strawberries and cream
It's the only way to be! :D
It's the only way to be! :D
Re: Joy Division- Ian Curtis
Plakacik fajny, też bym sobie taki zwinął.
Skoro piszecie ,że "Control" daje rade to się chyba wybiore na seansik nie zasysając dvd z neta.
Ostatnio między Kjurami przeplata mi się w playerze stare dobre Joy Division (tudziez gdzieniegdzie New Order).
she's lost ConTrOl!!!
Skoro piszecie ,że "Control" daje rade to się chyba wybiore na seansik nie zasysając dvd z neta.
Ostatnio między Kjurami przeplata mi się w playerze stare dobre Joy Division (tudziez gdzieniegdzie New Order).
she's lost ConTrOl!!!
- VELVETPILL
- The Head On The Door
- Posty: 1110
- Rejestracja: piątek, 31 października 2003, 21:05
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Innsmouth
- Kontakt:
Re: Joy Division- Ian Curtis
Zobacz to w filmie... niezły motywHien pisze:she's lost ConTrOl!!!

A teraz do rzeczy: film obejrzałem dziś, tzn. wczoraj i poraził mnie całkowicie! I z pewnością wybiorę się nań do kina, by odczuć to na dużym ekranie. Bardzo pasuje mi kreacja Curtisa... ukazanie Go jako zwykłego, szarego obywatela ze swoimi wielkimi problemami. Myślę, że aktor wcielający się w rolę Iana z powodzeniem mógłby reaktywować Joy Division - bo przecież ścieżka dźwiękowa, a zwłaszcza partie muzyczne nagrywane były niedawno. Głos, zachowanie na scenie (to charakterystyczne machanie rączkami), wygląd - czysty Curtis. Tak wiem, reaktywować mógłby - tylko po co?
PS. Rozpierd...iła mnie TAKA SZCZEGÓŁOWOŚĆ - ale to dla tych co już film widzieli. Reszta niech lepiej sobie nie psuje tej przyjemności!
PS 2. Wiem, wiem - w filmie zagrali co innego - ale cała ta otoczka... majstersztyk!

- VELVETPILL
- The Head On The Door
- Posty: 1110
- Rejestracja: piątek, 31 października 2003, 21:05
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Innsmouth
- Kontakt:
Re: Joy Division- Ian Curtis
Razem z dziełami Darren'a Aronofsky'ego, Control stoi na mojej półce Najlepszy film 
