Ostatnio słuchane :)

[drowning_man92]

Pornograficzne mam święta.

One more day like today and I'll kill you.

[guslarenko]

Pornograficzne mam święta.

One more day like today and I'll kill you.

aż tak złe jedzenie? :)

[drowning_man92]

Pornograficzne mam święta.

One more day like today and I'll kill you.

aż tak złe jedzenie? :)

Można tak powiedzieć. Zaraz się pobawię w hitlerowca i kogoś rozstrzelam. Jacyś chętni?

[dron]

A ja zapodałem sobie dla mocnej odmiany ciut jazzu w wykonaniu Arta Blakeya razem z Jazz Messengers... co za bębny;D

[wonchacz]

U mnie leci Muse - HAARP Live From Wembley Stadium...powoli odrywam się od Kjurowej gorączki....ale poooowoli :D

[Mroczny Herbaciarz]

Ja ostatnio karmię się muzyką ELO
Ponadto od wczoraj nie mogę się uwolnić od tej piosenki
http://pl.youtube.com/watch?v=wSEVhQoka8E
Polecam głębsze zapoznanie się z ich twórczością, bo naprawdę warto!

[CureMar]

Wychodze powoli z gorączki pokoncertowej i ostatnio "na tapecie" jest składanka samochodowa:
B. Ferry "Boys and Girls"
INXS "Welcome to Wherever You Are"
U2 "Achtung Baby"
The Mission "Masque"
Sisters of Mercy "A Slight Case of Overbombing"

[love_cat]

wszelkie plany uwolnienia się od Cure spalają
ostatnio włączyłam sobie koncertówkę U2 'Under A Blood Red Sky"


... płyta nie zdązyla brzebrzmiec nawet w połowie.. a potem tylko .. "Concert "..

[AgentCooper]

nowe Muse, nowy Moby....

[Rav]

Jak to nowy Muse - koncert z Londynu?

[wonchacz]

nowe Muse, nowy Moby....

Jeśli chodzi o koncert Muse z Londynu to u mnie też nowy Muse i nowy Moby leci...chociaż Moby za bardzo do gustu mi nie przypadł. Spodziewałem się więcej...Mobiego

[AgentCooper]

Jak to nowy Muse - koncert z Londynu?

Ano.
Cd+dvd z Wembley. Nie jestem wielkim fanem Muse, takze tradycyjnie nieco mnie znużyło...Ale obejrzeć można.

[AgentCooper]

nowe Muse, nowy Moby....

Jeśli chodzi o koncert Muse z Londynu to u mnie też nowy Muse i nowy Moby leci...chociaż Moby za bardzo do gustu mi nie przypadł. Spodziewałem się więcej...Mobiego

no tak, wokalnie Mobiego na Mobym w okolicach zera hehe. A co do samej płyty - bardzo klubowa, idealna na imprezę, jak dla mnie jednak 18 i Hotel nieco lepsze chyba.

ps. i co to kurna za jakaś wersja na bidne kraje (PL, CZ, SK, RO i H) ??? Niby tania, ale wydanie jak ze stadionu....Jednostronicowa ksiązeczka Z kolei normalne wydanie, różniące sie jedynie właśnie tylko książeczką dwa razy drozsze. Panowie z EMI - puknijcie się młotkiem w głowę !

[bozzz]

U mnie po koncertowych reminiscencjach objawiających się słuchaniem płyt the cure - non stop,również parokrotnej emisji trilogy... powolutku przechodzę do innych (w tym nowych) rzeczy, obecnie:

Bat for Lashes - fur and gold
Feist - the reminder
Noisettes - what`s the time mr wolf

[wonchacz]

W moje ręce ostatnio "wpadło" The Cure - Play Out (DVD -VHS) Super jakość, fajne motywy z backstage'a i komentarze :D ale nalepszy moment to zdecydowanie prawie 11 minutowa wersja A Forest, po prostu miód! :dance: Polecam wszystkim, którzy jeszcze tego rarytasku nie obejrzeli. W sumie trudno dostać to dvd gdziekolwiek w Polsce...widziałem to chyba jedynie na amazon.com Jeszcze raz polecam!