Ostatnio słuchane :)
- qiur
- The Head On The Door
- Posty: 1036
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 14:50
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Tatooine
- Kontakt:
nowe The Cure.
a wlasnie, ostatnio mialem okazje wdac sie w polemike z pewna osoba i nie zgadzalismy sie co do nazewnictwa 'najnowszej plyty'. No bo przeciez chyba mozna mowic o 'The Cure' jako o najnowszym The Cure gdyz nowszego The Cure niz 'The Cure' nie ma, prawda ? :>
a wlasnie, ostatnio mialem okazje wdac sie w polemike z pewna osoba i nie zgadzalismy sie co do nazewnictwa 'najnowszej plyty'. No bo przeciez chyba mozna mowic o 'The Cure' jako o najnowszym The Cure gdyz nowszego The Cure niz 'The Cure' nie ma, prawda ? :>
System Eliminacji Studentów Jest Aktywny
- bflower
- Matka Moderatorka
- Posty: 995
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 12:02
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: A-m
Nawet swego czasu dużo było o tej piosence w jednym z wątków :)mereth pisze:Babylon Zoo - The Boy With The The X-Ray Eyes
czy ktoś to jeszcze pamięta...??![]()
A ja się od wczoraj katuję i masakruję nowym NIN - niesamowicie mi się podoba, co może oznaczać, że za kilka dni mi się znudzi, ale narazie czuje się totalnie zmiażdżona tą płytą :)
pzdr
and take it easy chicken
- qiur
- The Head On The Door
- Posty: 1036
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 14:50
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Tatooine
- Kontakt:
ahhh... Going nowhere jest jakby zywcem wyjete z Bflowers (kazdy fan wie ze to najznakomitszy album The Cure, prawda?), po prostu The Last Day Of Summer wypisz wymaluj. choc jest zdecydowanie za krotkie, konczy sie w mozliwie najgorszym momencie, jest jakby niedokonczone. ale coz, pewnie celowy zabieg zeby nie do konca usatysfakcjonowac takiego nudnego melancholika jak ja :)
The Cure, a pan R.w szczegolnosci popelnil po raz kolejny (i pewnie znowu z premedytacja) smiertelny grzech, wycinanc co lepsze kawalki z sesji na single. Przeciez jak pieknie by brzmialo Wild Mood Swings, zeby to byla plyta zlozona z singli i 3-4 utworow regularnych. analogicznie, moze nawet Wish bym polubil ;) (bo przeciez kazdy fan wie, ze to najnieznakomitszy album The Cure, prawda?)
The Cure, a pan R.w szczegolnosci popelnil po raz kolejny (i pewnie znowu z premedytacja) smiertelny grzech, wycinanc co lepsze kawalki z sesji na single. Przeciez jak pieknie by brzmialo Wild Mood Swings, zeby to byla plyta zlozona z singli i 3-4 utworow regularnych. analogicznie, moze nawet Wish bym polubil ;) (bo przeciez kazdy fan wie, ze to najnieznakomitszy album The Cure, prawda?)
System Eliminacji Studentów Jest Aktywny
- Nevyn
- Disintegration
- Posty: 2046
- Rejestracja: czwartek, 23 maja 2002, 07:20
- Numer gadu-gadu: 2339800
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
oj zgadzam sie zgadzam.... przez cale pierwsze przesluchanie "The Cure" chcialem znalezc cos z Krwawych Kfiatkow i dopiero ostatni "niedokonczony" utwor dal mi jakas nadzieje ze Robert jeszcze umie "zasmęcić" a nie tylko wrzeszczećqiur pisze:ahhh... Going nowhere jest jakby zywcem wyjete z Bflowers (kazdy fan wie ze to najznakomitszy album The Cure, prawda?), po prostu The Last Day Of Summer wypisz wymaluj. choc jest zdecydowanie za krotkie, konczy sie w mozliwie najgorszym momencie, jest jakby niedokonczone. ale coz, pewnie celowy zabieg zeby nie do konca usatysfakcjonowac takiego nudnego melancholika jak ja :)
eee.... Wisha to ja lubie ;) - tak wiem, jestem dziwnyqiur pisze: analogicznie, moze nawet Wish bym polubil ;) (bo przeciez kazdy fan wie, ze to najnieznakomitszy album The Cure, prawda?)

Have a Cure day :)
- qiur
- The Head On The Door
- Posty: 1036
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 14:50
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Tatooine
- Kontakt:
i to jest wlasnie takie dziwne, bo tak na dobra sprawe, kazdy znajdzie na "The Cure" cos dla siebie- od Pornography po Disintegration, a wlasciwie z Bflowers (najznakomitszego albumu The Cure) jest jeden utwor, z tak piekna partia gitarowa ze na stale wchdzi do mego kanonu "najsmetniejszych" utworow The Cure (pomimo tego ze wyraznie brakuje mu jakis 2 minut) . This Morning tez sie powinien znales na europejskiej edycji, bo wyraznie podniosl by poziom. (chyba jedyny w ktorym pan R. szepcze, co) Jakos... "The Cure" mnie do siebie nie pzrekonalo niestety. A mowi sie o nim, jako o najlepszym albumie od czasow Disintegration. Phi! Kpina :) choc fakt, poszedlem swego czasu za przykladem Earthlinga i zrobilem sobie edycje japonska. znacznie lepszy odbior, znacznie. Oni jakos zawsze byli faworyzowani. Dostali np. Coming Up (choc tego akurat im nie zazdroszczeNevyn pisze:
oj zgadzam sie zgadzam.... przez cale pierwsze przesluchanie "The Cure" chcialem znalezc cos z Krwawych Kfiatkow i dopiero ostatni "niedokonczony" utwor dal mi jakas nadzieje ze Robert jeszcze umie "zasmęcić" a nie tylko wrzeszczeć

Nevyn pisze: eee.... Wisha to ja lubie ;) - tak wiem, jestem dziwny
nigdy za ta plyta nie przepadalem (choc FTEOTDGS miazdzy w 4 miejsach), czemu dawalem wyraz nieraz na tym forum, ale pewnie zaraz zostane zlinczowany (jak to sie dzialo w przeszlosci ;) ) wiec zamilkne jak grob nt. no... jednej ze slabszych plyt The Cure

System Eliminacji Studentów Jest Aktywny
- Nevyn
- Disintegration
- Posty: 2046
- Rejestracja: czwartek, 23 maja 2002, 07:20
- Numer gadu-gadu: 2339800
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
no ja tez sobie zrobilem wersje vinylowo-rozszerzona o b-side'y. (wprawdzie dawno jej nie slyszalem bo ma ja ma przyjaciolka z ktora.... hm.... stosunki sie ochlodzily...) ale ta wersja daje sie sluchac :)qiur pisze: choc fakt, poszedlem swego czasu za przykladem Earthlinga i zrobilem sobie edycje japonska. znacznie lepszy odbior, znacznie. Oni jakos zawsze byli faworyzowani. Dostali np. Coming Up (choc tego akurat im nie zazdroszcze)
zgin przepadnij siło nieczysta!!!qiur pisze:Nevyn pisze: eee.... Wisha to ja lubie ;) - tak wiem, jestem dziwny
nigdy za ta plyta nie przepadalem (choc FTEOTDGS miazdzy w 4 miejsach), czemu dawalem wyraz nieraz na tym forum, ale pewnie zaraz zostane zlinczowany (jak to sie dzialo w przeszlosci ;) ) wiec zamilkne jak grob nt. no... jednej ze slabszych plyt The Cure

Have a Cure day :)
- qiur
- The Head On The Door
- Posty: 1036
- Rejestracja: środa, 22 maja 2002, 14:50
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Tatooine
- Kontakt:
trzeba napisac petycje. Szanowny panie R., przestan doic swoich fanow/ sluchaczy i zacznij wydawac single na regularnych albumach. Przyjmij wreszcie do wiadomosci, ze czasy strasznie-bardzo-obrzydliwie- komercyjnego-beznadziejnego- badziewnego-rozwodnionego- i-znakomicie-strzedajacego-sie-Wish minely bezpowrotnie. I tu nastepuja podpisy 30 mln. rozzalonych fanow z calego swiataNevyn pisze:
no ja tez sobie zrobilem wersje vinylowo-rozszerzona o b-side'y. (wprawdzie dawno jej nie slyszalem bo ma ja ma przyjaciolka z ktora.... hm.... stosunki sie ochlodzily...) ale ta wersja daje sie sluchac :)

Nevyn pisze: zgin przepadnij siło nieczysta!!!
na potege poteznego czerepu Mocy Przybywaj :D
a co do mocy na gazecie.pl pojawily sie dzieki z GW (jakkolwiek trywialnie by to nie zabrzmialo i wygladalo) i jesli ktos chcialby np. pojsc za moim przykladem i zamienic oryginalny dziek windowsa (wkurzajace plum jak sie wylacza) na np. 'please, don't deactivate me' to wystarczy przerobic mp3 na wav'y :D
System Eliminacji Studentów Jest Aktywny
- s'the figurehead
- Disintegration
- Posty: 2071
- Rejestracja: niedziela, 23 maja 2004, 12:32
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bóg wie gdzie...
- Caterpillar girl
- Faith
- Posty: 416
- Rejestracja: niedziela, 7 marca 2004, 20:52
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Elizjum
- AgentCooper
- Concert - The Cure Live
- Posty: 1284
- Rejestracja: niedziela, 6 lipca 2003, 12:40
- Lokalizacja: Warszawa
a ja kupilem sobie reedycje dwoch albumow takiego fajnego polskiego zaspolu z polowy lat 80tych - Rezerwat. Fajnie sie tego słucha po latach.
Ponadto w piatek jechalem 11 godzin samochodem takze miałem czas posłuchać trochę różnej muzyki - leciał m.in. Archive, Sigor Ros, Kasabian, Jazz Cafe vol 1, Pozytywne Wibracje vol. 1 i troche innej, raczej spokojnej muzyki....
Ponadto w piatek jechalem 11 godzin samochodem takze miałem czas posłuchać trochę różnej muzyki - leciał m.in. Archive, Sigor Ros, Kasabian, Jazz Cafe vol 1, Pozytywne Wibracje vol. 1 i troche innej, raczej spokojnej muzyki....
- but_w_butonierce
- Easy Cure
- Posty: 47
- Rejestracja: piątek, 20 maja 2005, 12:25
- Numer gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: stamtąd
- Kontakt: