KILLING JOKE

[Xexa]

..to proszę o kontakt

[eljanusz]

Ja się na Woodstock z KJ nie załapałem, żałuję do dziś...

:D ja tez, a kurnia jechalem z kolega, ale sie tak opilismy, ze nie dojechalismy, a bylismy w drodze. a wydali wtedy Killing Joke (2003), tak mi sie wtedy ta plytka podobala, ze chcialem tam za wszelka cene dotrzec, ale `raczej wyszlo inaczej`.
byla to jedyna okazja narazie dla mnie zobaczyc zespol, bo odwolali wystep w 2006 :(
tez zaluje! bardzo chcialem.

a to wideo DVD z 2005 jest rewelacyjne.
uwazam, ze na 2 ostatnich plytach osiagneli apogaum tworczosci i chce zeby ten wyz trwal dalej...
Hosannas From The Basement Of Hell to masakryczny trans! numer Lightbringer to prawie 10minut hipnozy w innym swiecie :D

mogliby powrocic do Polski.

[Mroczny Herbaciarz]

To oni byli na Woodstocku? Żaluję że nie byłam (pomimo że i tak bym wówczas nie pojechała oraz pomijając to, iż nie znałam tego zespołu, nah nah)
Od początku mnie oczarowali. Wszystko się zaczęło od zasłyszanego przez przypadek "Night Time".
Potem się okazało że cały album zawierający ową piosenkę jest równie porywający.
więc drążyłam dalej i dokopałam się do masy perełek.
Jak do tej pory najlepszym moim zdaniem jest debiut. Należy jednak pamiętać o tym, że jeszcze nie wszystko odkryłam


Sama osoba wokalisty jest niezwykle intryguąca. Aż bije od niego ciekawą osobowością.
No i te wszystkie emocje które wkłada w wykonanie piosenek. Cudo

A, i to. I to jest mrao. Pomimo upływu czasu nadal potrafią nagrać coś dobrego
http://pl.youtube.com/watch?v=UE4uJUK5qzE

[mort184]

Killing Joke - Time Wave (new 2008 unreleased song!) London 4th Oct 08

[Mroczny Herbaciarz]

A tu ciekawy wpis na blogu który przez przypadek wynalazłam(w sumie historię znam, ale warto poczytać nooo)

http://vassifer.blogs.com/alexinnyc/200 ... u-are.html

Polecam w szczególności odsłuchanie porónania-świetnie zrobione