25.08.2009 - RADIOHEAD w Poznaniu

[Nevyn]

Hm,

czyżby jednak coś się święciło?

[Ewa]

To byłoby piękne....;)

[Nell]

Niektórzy o tej plocie już od tygodnia wiedzą
A gdyby to była prawda, to mam przedwczesny prezent urodzinowy :)

[DrowningMan]

o kurde! jakby sie to okazała prawda... to będziemy mieli najważniejsze wydarzenie koncertowe od co najmniej...hmm.... 8 lat?

[Nevyn]

Niektórzy o tej plocie już od tygodnia wiedzą

i sie nie dzieli?

[Nell]

Miałam psuć niespodziankę?

[robert...p]

potwierdzone :)

http://muzyka.onet.pl/0,1949847,newsy.html

[Nell]

Potwierdzone... i jakie ceny.

[love_cat]

woooo... Wreszcie Przyjada

[18:27]

Trza iść, inaczej nie wypada. :dance:

[Nevyn]

kolejny zespół, który skutecznie mnie zniechęca do pójścia na ich koncert.

cóż.

Zobaczymy jak są usytuowane miejsca za 95 PLN.

[Nell]

To są pewnie miejsca gdzie już nic nie widać, tym bardziej nie słychać...

[frankenstein]

I co - nikt kurna nie był??? Koncert znakomity - żałuję tylko, że nie byłem bliżej sceny. Przy takim "Myxomatosis" kapcie mi spadły.

A bilety na I sektor można było zgodnie z przewidywaniami kupić od koników po stówce.

[Rav]

U2, Madonna .... :?
Wczoraj doświadczyłem tego, co zdarza mi się już bardzo rzadko - prawdziwej magii. Trudno się otrząsnać po takim koncercie.
Miałem dziś cały dzien biznesowo-marketingowych spotkań, padam na pysk, bo spałem jedynie 1,5 godziny, a jednak ciągle mnie trzyma. Byli wielcy, pozostawiają człowieka w słodkim odrętwieniu, które sprawia, że chcesz więcej i więcej. Tom to prawdziwy autentyk, niewielu takich na współczesnej scenie, jak śpiewa, to ja mu wierzę, a zespół na scenie jest po prostu jednością. Po Creep nie mogli wczoraj zagrać już nic więcej...chwała publczności, dała radę, nie było pikniku...
Marzę o koncercie w kameralnej sali ... aby przeżyc to jeszcze raz.

[prypa]

http://the--undertow.blogspot.com/ ... ponownie nie dziękować...